Dlaczego Sąd Ostateczny nazywa się strasznym?

Pytania i odpowiedzi

I  w jego świetle będą chodziły narody, i wniosą do niego królowie ziemi swój przepych” (Ap 21, 24). Tymi słowami w Biblii został opisany dzień Sądu Ostatecznego. Wydawałoby się, że podobna wypowiedź powinna wzbudzać raczej radość i spokój. Dlaczego więc Sąd Ostateczny nazywa się strasznym?  Bóg jest światłem, które rozjaśni wszechświat w dniu Sądu Ostatecznego. Stanąć w tym świetle będą się bali ci, którzy są „brudni”, ponieważ wszystkie ich „plamy” staną się widoczne. Biorąc pod uwagę to, że wszyscy nie jesteśmy bez grzechu, Sąd Ostateczny rzeczywiście może mieć przerażające oblicze. Może, ale nie musi.
  Po pierwsze, trzeba pamiętać, że szansę na zbawienie ma każdy. Od człowieka zależy, jak z nim postąpi Bóg: litościwie czy też sprawiedliwie. Jeśli szuka on Boga miłosiernego, powinien okazywać miłosierdzie bliźniemu. Jeśli tak nie czyni, czeka na niego sąd sprawiedliwy, inaczej mówiąc, straszny, gdyż będzie musiał odpowiadać za swoje przewinienia.
Po drugie, Wszechmocny do ostatniej chwili życia daje człowiekowi szansę na skruchę i żal za grzechy, by mógł zająć on swoje miejsce w Królestwie Bożym. I to jest prawda objawiona. Dowodem tego służy historia o dwóch łotrach, ukrzyżowanych z Jezusem: jeden z nich wykorzystał tę szansę, a drugi – nie