Czas ucieka nieubłaganie. Wydaje się, że dopiero wczoraj Opatrzność Boża skierowała do nas proboszczem ks. dra Aleksandra Sewastianowicza, a już minęło prawie 10 lat. W ciągu tego czasu jesteśmy razem. Razem w modlitwie, razem też w pracy, razem w radości i skrusze.

Dzień po dniu nasz kościół się zmienia. Zmieniamy się też my – ludzie – słuchając nauk proboszcza i w coraz bardziej doskonały sposób spoglądając na siebie Bożymi oczyma.
    W ubiegłym roku dzięki ks. Aleksandrowi Sewastianowiczowi w naszej parafii miały miejsce liczne ważne i szczególne wydarzenia. Między innymi była to peregrynacja figury Matki Bożej Fatimskiej w ramach obchodów 100-lecia objawień Maryi w Portugalii. Miejscowi wierni z wielką miłością przygotowywali się do tego spotkania. Wszystko było rozplanowane co do minuty, aby Matce Bożej nie było tęskno w naszej świątyni. Przywitanie, modlitwa na różańcu, Msza św., nocne czuwanie... Każdy chętny mógł się zbliżyć do Maryi, odczuć jej troskę i wzmocnić swoją wiarę. Zmieniać się i starać kroczyć dalej drogą życia podobnie jak Ona – wiele wiedząca, jednak mało mówiąca – w pokorze i posłuszeństwie Bogu. †

Pouczającym i pamiętnym wydarzeniem dla nas był odpust, któremu towarzyszyły dwudniowe rekolekcje, prowadzone przez ks. Wiktora Chańko z parafii Mosty. Na zakończenie na wiernych czekała niespodzianka. Jak co roku przed świętami Bożego Narodzenia z życzeniami i prezentami zawitał do nas św. Mikołaj, na którego z niecierpliwością czekały dzieci (i katolicy, i prawosławni). Chłopcy i dziewczęta spotykali gościa wierszykami i piosenkami.
    Na Boże Narodzenie nasze dzieci pod kierownictwem katechetki Mariny Linnik przedstawiły świąteczną scenkę o tym, jak wszystko się działo ponad 2000 lat temu. Tradycyjnie każdy Nowy Rok – 31 grudnia o godzinie 24.00 – rozpoczynamy Mszą św. Nie był wyjątkiem również 2018 rok, na rozpoczęcie którego przepraszaliśmy Pana za przewinienia, uczynione w minionym czasie, a także prosiliśmy o Jego błogosławieństwo na dalsze dni. Czy może być coś wspanialszego?
   
    Ks. Aleksandrze, jesteś człowiekiem radości, niesiesz ludziom nadzieję. Niech miłość Wszechmocnego oraz mądrość zawsze goszczą w Twym sercu, my natomiast nadal będziemy brać z Ciebie przykład i starać się być świadkami Bożej miłości.