GRODNO
Czwartek,
28 marca 2024 roku |
Niedziela Chrystusa Króla Wszechświata
Z Ewangelii św. Jana
Piłat powiedział do Jezusa: „Czy Ty jesteś Królem żydowskim?”. Jezus odpowiedział: „Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?”. Piłat odparł: „Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Coś uczynił?”. Odpowiedział Jezus: „Królestwo Moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo Moje było z tego świata, słudzy Moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo Moje nie jest stąd”. Piłat zatem powiedział do Niego: „A więc jesteś królem?”. Odpowiedział Jezus: „Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha Mojego głosu”.†
J 18, 33б–37
Trudne królowanie
Zadziwiające – Pan Jezus, choć w kajdanach, zagrożony wyrokiem strasznej śmierci, zniża się do dialogu z Piłatem. On – Władca nieba i ziemi - prowadzi dialog z rzymskim urzędnikiem. Może pochodzącym z tej wyższej urzędniczej półki, bo w imieniu cezara zarządzał kawałkiem Imperium, ale tylko urzędnikiem, którego cesarski kaprys mógł odwołać ze stanowiska jednym słowem, jednym dokumentem. Piłat władał z nadania skrawkiem Imperium, które już wówczas okazywało symptomy upadku. Jezus dawał świadectwo prawdzie o królestwie niezniszczalnym, wiecznym. I Jego władza rozciągała się (i dalej sięga!) po najdalsze granice wszechświata. Dysproporcja między Piłatem a Skazańcem jest tak rażąca, że wydaje się nieprawdopodobna! A jednak maleńki, zarozumiały Piłat posłał Władcę wszechświata na straszną śmierć. I co jest jeszcze bardziej wstrząsające – Władca wszechświata ten wyrok przyjął!
W każdym naszym domu jest krzyż – widoczny znak dramatycznych konsekwencji spotkania Jezusa z Piłatem. Krzyże stawiamy na naszych drogach. Czy zastanawiamy się czasami nad sensem obecności krzyża w naszym życiu? Innymi słowy: na ile prawda, o której świadczył Jezus staje się fundamentem naszego życia?
Zadziwiające – Pan Jezus, choć w kajdanach, zagrożony wyrokiem strasznej śmierci, zniża się do dialogu z Piłatem. On – Władca nieba i ziemi - prowadzi dialog z rzymskim urzędnikiem. Może pochodzącym z tej wyższej urzędniczej półki, bo w imieniu cezara zarządzał kawałkiem Imperium, ale tylko urzędnikiem, którego cesarski kaprys mógł odwołać ze stanowiska jednym słowem, jednym dokumentem. Piłat władał z nadania skrawkiem Imperium, które już wówczas okazywało symptomy upadku. Jezus dawał świadectwo prawdzie o królestwie niezniszczalnym, wiecznym. I Jego władza rozciągała się (i dalej sięga!) po najdalsze granice wszechświata. Dysproporcja między Piłatem a Skazańcem jest tak rażąca, że wydaje się nieprawdopodobna! A jednak maleńki, zarozumiały Piłat posłał Władcę wszechświata na straszną śmierć. I co jest jeszcze bardziej wstrząsające – Władca wszechświata ten wyrok przyjął!
W każdym naszym domu jest krzyż – widoczny znak dramatycznych konsekwencji spotkania Jezusa z Piłatem. Krzyże stawiamy na naszych drogach. Czy zastanawiamy się czasami nad sensem obecności krzyża w naszym życiu? Innymi słowy: na ile prawda, o której świadczył Jezus staje się fundamentem naszego życia?
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
Obchodzimy imieniny: | |
Do końca roku pozostało dni: 279 |
Czekamy na Wasze wsparcie
Drodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.