GRODNO
Sobota,
20 kwietnia
2024 roku
 

Wielki zysk

Kącik dziecięcy

Ze szkoły Kasia wróciła w złym humorze. Milcząc usiadła na kanapie. Mama od razu zauważyła niezwykłe zachowanie córki:
    – Dlaczego jesteś taka gniewna. Dwóję otrzymałaś?
    – Nie – burknęła Kasia. – Oceny w porządku.
    – Ktoś cię skrzywdził?
    – Nie!
    – A dlaczego wtedy jesteś taka dzisiaj?
    – Nic szczególnego się nie stało. Natalia przyszła do szkoły w nowej kurtce.
    – Bardzo ładna kurtka?
    – Tak, różowa, ze strasami, a na kapturze białe futro. Wszyscy patrzyli na nią z zachwytem, a Natalia świeciła się szczęściem.
– Tak?! I to cię zdenerwowało? Mogłabyś się cieszyć, jest przecież twoją przyjaciółką.
    – A z czego się cieszyć? Natalia ma kolejną nową kurtkę, a ja mam starą, już trzy lata ją nosze. I w ogóle, wszystkie dziewczynki z klasy mają nowe kurtki! Rodzice im cały czas coś kupują. Tylko ja nie mam żadnych nowych rzeczy.
    – Kasiu, nie chciałabym, by takie myśli napełniały twą głowę. Przecież wiesz, że niczego nie żałujemy tobie, po prostu mamy teraz trudności. Twój brat Wiktor służy w wojsku, a ojciec jest chory i potrzebuje drogich leków. Pieniędzy nam starcza tylko na jedzenie. Nie możemy pozwolić sobie na dodatkowe wydatki. Pan Bóg da, a przeżyjemy te trudności. Jak tylko będzie możliwość, kupimy tobie nową ładną kurtkę. Popatrz na moje stare palto. Powiem ci w sekrecie – i mama zaczęła szeptać – też marzę o nowym! Przynieś, kochana, Pismo Święte.
    Kasia przyniosła Biblię i mama szybko otworzyła potrzebną stronę z Pierwszego Listu Pawła Apostoła do Tymoteusza.
    Mama położyła otwartą Biblię przed córką i ona zaczęła czytać:
    – „Wielkim zyskiem jest pobożność wraz z poprzestawaniem na tym, co wystarczy”.
    Mama cichutko przerwała Kasię:
    – Pewnie myślisz, że różowa kurteczka będzie dla ciebie wielkim zyskiem, tak?
    Dziewczynka skinęła głową.
    – A Pan Bóg myśli, że wszystkie nasze najdroższe i najbardziej upragnione rzeczy nie są wielkim zyskiem. On pragnie otworzyć ci tajemnicę, która dla wielu ludzi pozostaje zamkniętą. Jeżeli chcesz ją poznać, czytaj dalej.
    Tajemniczość w słowach mamy zainteresowała Kasię i ona zaczęła czytać dalej.
    – „Nic bowiem nie przynieśliśmy na ten świat; nic też nie możemy z niego wynieść. Mając natomiast żywność i odzienie, i dach nad głową, bądźmy z tego zadowoleni”.
    – Ale mamusiu, jest to tak trudno – być zadowoloną! – wykrzyknęła Kasia.
    – Tak, trudno. Lecz kiedy Jezus będzie twym Nauczycielem, zrozumiesz, że być zadowoloną – to wielki zysk, stanie ci się łatwo czuć się zadowoloną. Popatrz tylko, co z tobą uczyniło niezadowolenie!
    – A co ono ze mną uczyniło?
    – Po pierwsze, zepsuło ci nastrój.
    – No tak...
    – Niezadowolenie kieruje tobą i czyni w twym sercu to, co zechce.
    – Jak to?
    – Kasiu, nawet nie od razu cię poznałam. Patrzę – przyszła jakaś nieznana ponura dziewczynka, która się krzywdzi na cały świat.
    – Naprawdę, mamo! Nawet nie chciałam rozmawiać z Natalią.
    – Ze mną też byłaś gotowa pokłócić się. Zapamiętaj: niezadowolenie nie zna granic. Burzy granice świata, przyjaźni, zaufania.
    – Skąd ty wszystko wiesz, mamusiu?
    – Ja na pewno znam więcej, niż ty, lecz nie wszystko! Jedynie Bóg wszystko wie. Dlatego więc zwracamy się do Niego. Pamiętasz ubogiego człowieka, którego spotkałyśmy na Wielkanoc? Zwróciłaś wtedy uwagę, że jest chudy i ma znoszone ubranie.
    – Pamiętam. Poczęstowałam go bułeczką i złożyłam mu życzenia. A on długo dziękował i życzył nam zdrowia. I jeszcze nazwał mnie miłą panienką. Oczy miał bardzo dobre. Uśmiechał się do wszystkich i składał życzenia świąteczne.
    – Ubóstwo nie przeszkodziło temu człowiekowi być zadowolonym i obdarzać radością innych.
    – On też wiedział o wielkim zysku?
    – Oczywiście! Tylko Pan Bóg wie, co może nam służyć na dobre, a czego musimy unikać.
    Wstyd Kasi stało za swoje uczynki. Podeszła do mamy i przytuliła się do niej.
    – Teraz poznaję swoją córeczkę – i mama mocno przytuliła Kasię do siebie.
    Odtąd Kasia zdecydowała się, że postara się zawsze być zadowoloną, ponieważ Bóg się troszczy o niej.

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  256

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.