Różaniec ratunkiem dla świata

Rozważania

Jesień to niezwykła pora roku. Mimo że coraz dotkliwiej odczuwamy chłód na dworze, zakładamy cieplejsze ubrania, częściej wstępujemy do apteki po leki na przeziębienie, a na portalach społecznościowych czytamy lub nawet sami piszemy o tym, że chciałoby się wrócić do ciepłych i radosnych chwil lata, jesień jest wyjątkowa.
    W Kościele niezwykłość tego okresu przejawia się w tym, że w październiku szczególną czcią otaczamy Matkę Bożą przez modlitwę różańcową. Może czasami przychodzi nam na myśl, że przecież już tyle razy słyszeliśmy o jej znaczeniu, słyszeliśmy zachętę do niej. Jednak warto pamiętać, że modlitwy nigdy nie jest za dużo. Świadectwem tego są wierni, którzy w świątyniach, kaplicach i domach w różnych zakątkach świata gromadzą się, by wspólnie odmawiać Różaniec, ponieważ ta modlitwa posiada szczególną moc i może dużo w życiu zmienić.
Potrzeba wiary, by wziąć do ręki różaniec
   Nie chcę wracać do hi- storii powstania modlitwy różańcowej, gdyż na pewno już ją znamy. O wiele ważniejsze, moim zdaniem, jest zastanowienie się nad znaczeniem Różańca w naszym codziennym życiu. Tak! Codziennym! Nie tylko w październiku lub pierwszą sobotę, przy pewnej okazji lub po otrzymaniu go za pokutę na spowiedzi, lecz każdego dnia, niezależnie od pory roku i miesiąca. Po co i dlaczego? Gdyż jest to bardzo owocna modlitwa. Ale by tego doświadczyć w swoim życiu, trzeba najpierw w to uwierzyć.
    Na zarzut o tym, że jest to modlitwa, w której bez sensu powtarza się te same słowa, ojciec dominikanin Jean Baptiste Lacordaire, kaznodzieja i pisarz, odpowiedział: „Miłość zna tylko jedno słowo. A wypowiadając je bez końca, nigdy się nie powtarzamy”. Francois Mauriac, członek Akademii Francuskiej, kiedyś rzekł: „Ściskanie różańca jest niczym trzymanie za rękę matki, która przeprowadza nas przez jezdnię”. A więc odmawiając modlitwę różańcową, wzywamy wstawiennictwa i opieki Najświętszej Maryi Panny. W ten sposób odnawiamy też miłość do Bożej Rodzicielki, która tak wiele cudów już uczyniła dla całej ludzkości i poszczególnych osób na całym świecie.
   
    Bogactwo Różańca
    Dlaczego Różańcowi przypisuje się tak wielką rolę? By odpowiedzieć na to pytanie, chciałbym się dokładniej przyjrzeć poszczególnym modlitwom, z których się składa; zwrócić uwagę na ich treść i znaczenie.
    Czyniąc na sobie Znak Krzyża, wzywamy Boga Trójjedynego: Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
    W ten sposób łączymy się z Krzyżem Jezusa Chrystusa, na którym Zbawiciel umarł za nas, a który ma przenikać całe nasze życie.
    „Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego”, nazywane również Składem Apostolskim, jest najwcześniejszym wyznaniem wiary Kościoła katolickiego. Zawiera najważniejsze prawdy, w które jako chrześcijanie wierzymy, które przyjmujemy i na których powinniśmy budować swoje życie.
    W tej modlitwie wyznajemy wiarę w Jedynego Boga, który jest Ojcem i Panem wszelkiego stworzenia, w Jezusa Chrystusa – Boga i Człowieka, który z miłości do nas umarł i zmartwychwstał, by ukazać nam cel pielgrzymowania, w Ducha Świętego, Kościół święty założony przez Zbawiciela, łączność z całym Kościołem i z tymi, którzy nas wyprzedzili w drodze do Niebieskiej Ojczyzny; następnie w uzdrawiającą moc sakramentów świętych, w zmartwychpowstanie na końcu czasów, obiecane przez Mesjasza, i wreszcie w życie wieczne, pełne szczęśliwości i wolne od wszelkiego zła.
    Modlitwę „Ojcze nasz” Jezus przekazał swoim uczniom, gdy Go prosili: „Panie, naucz nas się modlić” (Łk 11, 1). W niej uwielbiamy Niebieskiego Ojca oraz zanosimy swoje błagania. Prosimy Boga, aby był On w nas uświęcony i aby nasze serca były Jego świątynią. Wzywamy Jego Królestwa, gdyż to właśnie ono niesie zrozumienie, pokój, dobro i radość. Przypominamy sobie, że wejdą tam tylko ci, którzy z pokorą przyjmują i wypełniają wolę Bożą. Błagamy o miłosierdzie wobec nas, o obronę przed pokusami i pożądliwością oraz o wybawienie z mocy szatana.
    Każde „Zdrowaś Maryjo” jest przypomnieniem o chwili Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny – radosnej nowiny o tym, że zostanie Matką Zbawiciela całej ludzkości. W drugiej części modlitwy, zaczynającej się od słów „Święta Maryjo”, jest zawarta prośba o wstawiennictwo za nami grzesznymi i bycie dla nas Orędowniczką teraz, w czasie naszego ziemskiego pielgrzymowania, oraz w chwili, w której będziemy opuszczali ten świat.
   Modlitwa „Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu” jest hymnem chrześcijańskim, podczas którego człowiek wychwala Boga w trzech Osobach poprzez uwielbienie i wyrażenie swojej wdzięczności.
    Następna, dosyć krótka, modlitwa „O Maryjo bez grzechu poczęta...” wiąże się z objawieniem Bogarodzicy 27 listopada 1830 roku w paryskim klasztorze Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo. Wtedy to skromnej nowicjuszce Katarzynie Laboure ukazała się Najświętsza Maryja Panna, która poleciła jej zrobić i rozpowszechnić objawiony przez Nią cudowny medalik. Na nim widnieje postać Matki Bożej, dookoła której znajduje się napis: „O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy!”. A więc tymi słowami prosimy Najświętszą Pannę o szczególną opiekę.
    Kończy dziesiątek różańca wezwanie „O mój Jezu...”, które również przypomina nam o objawieniach Matki Bożej. W Fatimie w 1917 roku Maryja powiedziała trzem małym pastuszkom, że do Różańca trzeba dodać tę modlitwę. Zawiera ona błaganie o miłosierdzie Boże dla nas – słabych i grzesznych ludzi. Prosimy, by Zbawca zachował każdego od wiecznego potępienia i pozwolił spotkać się z Nim tam, gdzie wszyscy zmierzamy, czyli w Niebie.
   
    Różaniec otwarciem na wielkie rzeczy
    Mam nadzieję, że teraz, po uświadomieniu sobie głębokiego sensu modlitw, z których składa się Różaniec, już nigdy nie powiemy, że jest on zwykłym powtarzaniem wyuczonych formułek. Ich wypowiadanie jest wyrażaniem wiary, rozważaniem jej tajemnic, zapraszaniem Boga do naszej codzienności. Różaniec to modlitwa, za pomocą której możemy tak dużo zmienić i wyprosić! Nie przez przypadek przecież podczas objawień w Fatimie Najświętsza Maryja Panna nieustannie przypominała o modlitwie różańcowej, która jest „ratunkiem dla świata”.
    Kolejny październik jest wspaniałą okazją, by na nowo odkryć wartość Różańca w swoim życiu. Niech stanie się dla nas ważnym punktem w każdym dniu, by otworzyć na wielkie rzeczy, które miały miejsce w życiu Najświętszej Maryi Panny.
    Módlmy się więc na różańcu! Módlmy się, by Matka Boża obdarzała błogosławieństwem nas, nasze rodziny i cały świat; by Jej kochające spojrzenie wypełniało dusze pokojem i miłością, a nieustannie płonące Niepokalane Serce wzmacniało wiarę i rozniecało nadzieję.