Warto też pamiętać, że obok miłości zawsze kroczy przebaczenie. Nie ma tam miejsca na narzucanie własnych sądów lub prezentację swej wyjątkowości. Oczywiście, nie zawsze będziemy się zgadzali z poglądami innych osób, jednak mimo wszystko powinniśmy nadal służyć ludziom i darzyć ich miłością. Jedność jest darem Bożym, trzeba więc się o nią szczerze i gorliwie modlić. Wszelkie podziały pochodzą od złego. Nie pozwólmy mu kierować naszym życiem.
Niestety, ludzie często zapominają o tym, że budowanie jedności zaczyna się od każdego człowieka i jego osobistej postawy. Musi on tylko przyjąć dar jedności w Duchu Świętym, Bożą łaskę. Jednak wymaga to odpowiedniego przygotowania i starań, by wyjść naprzeciw drugiemu i razem spojrzeć w tym samym kierunku.
Jeśli uważamy siebie za uczniów Zbawcy, powinniśmy służyć jedności. Gdyż tylko w niej może się spełnić Boży plan zbawienia. Zjednoczony Kościół potrafi dokonywać wielkich rzeczy i być prawdziwym świadectwem dla świata, gdyż w jedności kryje się moc.
Drodzy Czytelnicy!
Podczas tegorocznego Tygodnia Modlitwy o Jedność Chrześcijan możliwie najczęściej zwracajmy się do Boga słowami, które słyszymy podczas każdej Mszy św.: „Panie, nie zważaj na grzechy nasze, lecz na wiarę swojego Kościoła i zgodnie z Twoją wolą napełniaj go pokojem i doprowadź do pełnej jedności”. Powierzajmy Kościół Bogu i błagajmy Go o łaskę usunięcia podziałów w Jego Owczarni. Prośmy, aby osoby przyczyniające się do dzieła zbliżenia obdarzył tchnieniem Ducha Świętego, który prowadzi ku prawdzie, napełnia miłością i rozpala pragnienie jedności.